W ostatnim czasie w moje ręce wpadły 3 zapachy, nowości Kringle Candle od Zapach Domu, bardzo lubię woski, świeczki i właśnie takie malutkie daylighty, ponieważ pozwalają na wypróbowanie zapachu za naprawdę niską cenę, ponieważ kosztują zaledwie
12 zł/sztuka.
Wybrałam sobie zapachy:
-Spa Day
-Scarlet Rose
-Mystic Sands
1) Mystic Sands
Daleka podróż do kraju tajemnych piasków. Wyraźne połączenie egzotycznych kwiatów oraz mieszanki aromatycznych przypraw bliskiego wschodu. Odkryj tajemnice zapachu.
Mówiąc szczerze jest to zapach bardzo męski, podobny do hitu od Kringle Candle- zapachu Grey.
Zdecydowanie czuć w nim przyprawy, kwiatki zdecydowanie robią za tło.
Jest w nim coś ciekawe, egzotycznego. Jeśli chodzi o moc jest ona bardzo dobra, zaledwie po paru minutach czuć mocny zapach w całym pokoju ale nie przytłacza ze spokojem można go palić.
Ja średnio lubię zapachy męskie dlatego daje mu 6/10.
2) Spa Day
Chwila wytchnienia dla ciała i ducha. Kompozycja przyjemnie chłodnego ogórka, rześkiej mięty i soczystego jabłka przeniesie cię do najbardziej luksusowego Spa.
Tutaj zdecydowanie opis odzwierciedla rzeczywistość, jak dla mnie najmocniej czuć tutaj ogórek połączony z miętą, za to jabłka nie czuje w ogóle. Jest to zdecydowanie zapach świeży, idealny na obecną pore, ponieważ jest delikatny. Czy tak pachnie Spa? Wydaje mi sie, że nie ale bez wątpienia tak pachną wakacje! :)
Daje mu 9/10.
3) Scarlet Rose
Szkarłatna róża - żadna inna róża nie pachnie tak słodko jak ta.
Jest to zdecydowanie mój ulubiony zapach z całej trójki. Pachnie zarówno słodko, jak i świeżo.
Róża jest wyczuwalna ale jest baaaardzo słodka, naprawdę i nie warto ją kojarzyć ze zwykłą różą- bez wątpienia przypomina słodziutkie cukierki, lizaki- możemy przenieść się do czasów dzieciństwa.
Mimo swojej słodkości nie przytłacza, a delikatnie otula wnętrze :)
Daje mu 10/10!
Podsumowując ja jestem zadowolona z zapachów, które sobie wybrałam, uważam, że Kringle Candle jest jakościowe bardzo dobre i śmiem twierdzić, że nawet lepsze niż Yankee Candle :)
Miałyście któryś z tych zapachów? :)
Buziaki,
Magda
nie miałam jeszcze produktów tej firmy. Spa day brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńI pachnie cudownie :)
UsuńOch róża musi pachnieć ślicznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo słodziutko :)
UsuńMam spa day i bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
Usuńz tej trójki wybrałabym Spa Day i Scarlet Rose, lubię kwiatowe, delikatne zapachy, zaś nie znoszę w świecach męskich nut
OdpowiedzUsuńNa tą różę bym się skusiła . Uwielbiam takie zapachy!
OdpowiedzUsuńA ja właśnie lubię męskie zapachy a różanych nie za bardzo :D
OdpowiedzUsuń