Bardzo lubię testować wszelakie nowości, jest to zawsze możliwość sprawdzenia czy dane kosmetyki są fajne czy nie- szczególnie lubię z innych krajów- tak jak jest w tym przypadku- dzisiaj pokaże Wam kosmetyki z Bułgarii :)
Takie kosmetyki możecie spotkać w Bułgarii lub jeśli macie do niej daleko- tak jak ja- macie również możliwość zamówić ich tutaj- The Rose.
Jeśli jesteście ciekawi co dostałam i jaka jest moja opinia to zapraszam do czytania!
1) Gąbeczka z mydełkiem.
Z bogatą kremową pianą i i zapachem bułgarskiej róży mydło-gąbka delikatnie masuje skórę. Woda różana nawilża i koi skórę. Odpowiednie do codziennego stosowania do wszystkich rodzajów skóry.
Cena to 7,70 zł także myślę, że całkiem w porządku :)
Wrzucam więcej zdjęć, abyście mogły zobaczyć o co chodzi w tym specyfiku, ponieważ ja w Polsce tego nigdzie nie widziałam :)
Ta gąbeczka jest bardzo fajna- przede wszystkim zapach to świeża, delikatna róża- nie przytłaczająca, wytwarza mocną piane, nawilża i peelinguje skórę- jedynym minusem jest to, że starcza na maksymalnie 5 kąpieli- bo tak naprawdę tego mydełka jest dość mało- ale jak za te cenę to warto :)
2) Krem do rąk różany
Naturalny olejek różany, naturalna woda różana, ekstrakt z jagód goji, masło shea, witamina E, D-panthenol.
Krem do codziennego stosowania - odżywia, nawilża i wygładza skórę rąk. Regularnie stosowany pomaga skórze zachować elastyczność i miękkość.
Pojemność: 75 ml
Jeśli chodzi o ten kremik- to również jestem bardzo zadowolona- pachnie bardzo ładnie, delikatnie- czuć również jagody- także zapach urozmaicony.
Dobrze nawilża, wchłania się szybko i nawilża skórę- co bardzo mi odpowiada.
Kremik jest wydajny stosuje go już miesiąc i jeszcze trochę zostało mi do zużycia.
Jeśli chodzi o cenę to w okolicach 10 zł- naprawdę jestem pozytywnie zaskoczona cenami,
3) Maseczka do twarzy różana
Naturalny olejek różany, naturalna woda różana, D-panthenol.
Kremowa maseczka zapewniająca idealne nawilżenie skóry twarzy. Wygładza zmarszczki i usuwa ślady stresu i zmęczenia. Energetyzuje skórę, nadaje jej zdrowy wygląd i zauważalną miękkość.
Pojemność 75 ml
Jeżeli chodzi o maseczkę to ona również jest tania. Niestety tutaj zapach zdecydowanie odbiega od świeżej, ledwo co zebranej róży. Zapach jest bardzo babciny, ciężki i przytłaczający dlatego według mnie używanie tej maski nie należy do najprzyjemniejszych czynności. Natomiast jeśli chodzi o działanie to muszę przyznać, że jest to naprawdę bardzo dobra maseczka doskonale oczyszcza i nawilża cerę :)
Znacie kosmetyki pochodzące z Bułgarii? :)
Buziaki,
Magda
Nie znam niestety, ale zaciekawiłaś mnie.Przygarnęłabym takie kosmetyki:D
OdpowiedzUsuńTakiej gąbeczki nigdy nie widziałam:)
Zachęcam do zakupu :)
Usuńświetnie sie prezentują :)
OdpowiedzUsuńTo prawda- są bardzo ładne :)
UsuńNiestety nie miałam żadnych bułgarskich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńPiękne opakownia :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne :)
UsuńByłam w Bułagri, ale nie kusiły mnie one ;) Za to w Grecji kupiłam kosmetyki z dodatkiwm oliwy z oliwek ;)
OdpowiedzUsuńOj tak w każdym kraju są różne ciekawe kosmetyki :)
UsuńNie przepadam za zapachem róży :)
OdpowiedzUsuńRozumiem ja również nie wszystkie zapachy lubię :)
UsuńWodę różanką to kochałam kiedyś niezmiernie :D.
OdpowiedzUsuńRównież lubię :)
UsuńZapach musi być piękny, a jakie cudne składy <3
OdpowiedzUsuńOj tak zapachy są cudowne :)
UsuńNiestety nie mam dostępu do tych kosmetyków, a bardzo bym chciała je wypróbować, tym bardziej, że uwielbiam różane kosmetyki.
OdpowiedzUsuńMożna je kupić przez internet na www.therose.pl . :)
UsuńMnie zapach róży zawsze kojarzy się z babcinymi pączkami z marmoladą różaną:)
OdpowiedzUsuńNo to te zapachy by cię mocno zdziwiły :) Pozytywnie
Usuńciekawie wygląda ta gąbeczka, zupełnie coś innego. chętnie jakąś kupię bo widziałam na ich stronie, że mają też inne zapachy. :) Fajny artykuł
OdpowiedzUsuńTak. Używam ich
OdpowiedzUsuń