Cześć dziewczyny,
Zawsze uważam, że włosy trzeba dbać niezależnie od pory roku i warunków. Odżywka do włosów i serum to must have. Jednak czy to wszystko? Podczas otwierania pudełka Pure Beauty natrafiłam na produkty, który bardzo mnie zaintrygował. Podczas prostowania włosów zapominałam o termo ochronie- dlatego jak tylko zobaczyłam ten produkt stwierdziłam, że to będzie mój codzienny niezbędnik.
Tym produktem jest spray termo ochronny od Artego.
Tak, jak widzicie jest on dwufazowy więc, aby te fazy się połączyły przed użyciem musimy energicznie wstrząsnąć produktem, a następnie niewielką ilość rozpylić na włosy. Ja używam od tygodnia tego sprayu i uważam, że świetne dba o włosy, a ponadto je chroni.
Trochę słów od producenta:
Spray dwufazowy w postaci lekkiej, nabłyszczającej mgiełki, o działaniu termo ochronnym, która tworzy na włosach ochronną barierę. Dodaje kosmykom lekkości oraz subtelności w postaci delikatnego połysku, doskonale podkreślając stylizację. Zawiera składniki odbijające światło, zapewniając tym samym piękny połysk włosów niezależnie od koloru.
-Doskonała ochrona termiczna
-Uszczelnia i wygładza rozdwojone końcówki
-Subtelnie nabłyszcza, podkreślając stylizację włosów
-Działa dwufazowo – jedna formuła nawilża pasma, zabezpiecza je przed utratą wilgoci, uszczelnia i ożywia rozdwojone końcówki, a druga – chroni przed działaniem wysokich temperatur bez obciążania
-Bez parabenów
Używacie takich produktów? Jeśli nie, to gorąco polecam- warto zadbać o swoje włosy.
Buziaki,
Magda
0 komentarze:
Bardzo dziękuję za każdy komentarz - jest dla mnie bardzo cenny!
Dziękuję że jesteście, zaglądacie i czytacie ;-)
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam oraz spamu.
Pamiętajcie- bez Was- nie byłoby tego bloga :)