Wiele z nas ma problem ze skórą, dzisiaj przychodzę do Was z rozwiązaniem jednego z problemów, a mianowicie z problemem skóry naczyniowej.
A oto wybawiciel:
Skóra ze skłonnością do rozszerzeń naczyniowych
i objawami trądziku różowatego
Skóra naczyniowa łatwo ulega zaczerwienieniom pod wpływem bodźców takich jak:
stres, niewłaściwa dieta, czynniki atmosferyczne. Początkowo rumień ma charakter przemijający, z czasem utrwala się pod postacią rozszerzonych naczyń (teleangiektazji).
Skóra naczyniowa charakteryzuje się szczególną wrażliwością, a występowaniu rumienia często towarzyszy uczucie pieczenia i swędzenia skóry. W obrębie skóry naczyniowej mogą rozwijać się zmiany o charakterze trądziku różowatego.
Dermokosmetyki Dermedic z serii ANGIO to gwarancja kompleksowej pielęgnacji skóry
z problemami naczyniowymi i objawami trądziku różowatego.
Składniki aktywne:
Woda termalna, Melissa Officinalis, Aloe Vera
Skutecznie usuwa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia pozostawiając uczucie świeżości
Wzmacnia naczynia włosowate
Jest neutralny dla oczu
Nie pozostawia filmu na skórze i nie zatyka porów
Hypoalergiczny
Opakowanie:
Butelka 200 ml
Zwilżyć płatek kosmetyczny płynem micelarnym i delikatnie, powolnymi ruchami zmywać twarz, szyję i dekolt. Do oczu przyłożyć wilgotny płatek, chwilę przytrzymać i delikatnie zmywać makijaż pionowymi ruchami w dół.
Płyn ANGIO PREVENTI dedykowany jest skórze wrażliwej, naczyniowej.
W składzie znajdziemy wodę termalną, ekstrakty z melisy i aloesu.
Produkt jest hypoalergiczny, przeznaczony również dla osób nietolerujących tradycyjnych preparatów do demakijażu.
Buteleczka o pojemności 200 ml bardzo dobrze leży w ręce, opakowanie jest przezroczyste więc nie ma obaw, że nie zauważymy ile zużyłyśmy.
Płyn nadaje się zarówno do oczyszczania twarzy jak i wrażliwych okolic oczu.
A teraz chciałabym podzielić się z Wami moimi wrażeniami i sprawdzić czy obietnice producenta zostały spełnione.
Płyn ma za swoje zadanie skutecznie usuwać makijaż i wszelkie zanieczyszczenia pozostawiając uczucie świeżości na skórze.
Dla mnie w 100 % tak jest, produkt świetnie radzi sobie z makijażem ( zaznaczam, że nie używam kosmetyków wodoodpornych ) , największym zaskoczeniem jest to jak radzi sobie on z demakijażem oczu, po przyłożeniu wacika do oka nie ma potrzeby tarcia, tusz ładnie schodzi z oka i zostaje na płatku, jest to dla mnie ważne, bo zawsze chcę uniknąć efektu pandy, twarz po użyciu jest ładnie odświeżona i porządnie oczyszczona
Ma wzmacniać naczynia włosowate i wykazywać właściwości kojące oraz łagodzące.
Póki co również w tej kwestii jestem zadowolona, moja naczynkowa skóra ma tendencje do pieczenia i swędzenia, odkąd używam tego płynu dolegliwości ustały, a twarz jest mniej zaczerwieniona, chociaż nie oczekuję cudów od płynu w tej kwestii
Produkt ma nie zapychać porów, być neutralnym dla oczu i nie pozostawiać tłustego filmu na skórze.
Powiem szczerze, że po otwarciu płynu miałam wątpliwości, pachnie on bardzo ładnie i przez to myślałam, że będzie podrażniał moje wrażliwe oczy, nic podobnego, produkt jest bardzo delikatny, również na twarzy nie pozostawia tłustego filmu.
Ten dermokosmetyk stał się moim must have, mimo ogromnego wyboru na rynku z całą pewnością często będę wybierała ten produkt, zależy mi na dokładnie oczyszczonej skórze bez efektu wysuszenia, a przy tym łagodzeniu mojej problemowej cery.
Bardzo się cieszę, że mogłam przetestować ten produkt i zapraszam Was na stronę producenta:
A Wy lubicie kosmetyki Dermedic? Podzielcie się proszę opinią w komentarzu.
Całusy,
Magda
Nie wiem czemu ale nie lubię płynów micelarnych owszem mogę używać toników ale do zmywania makijażu tylko i wyłącznie mleczk
OdpowiedzUsuńJa właśnie uwielbiam :) A mleczek nie lubię za ich konsystencję :/
UsuńMiałam go kiedyś i osobiście mi się bardzo spodobał :)
OdpowiedzUsuńBędę o nim pamiętać i pewnie kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMoja skóra do wrażliwców nie należy :) ale w sumie gdyby poradził sobie z wodoodpornym tuszem to mogłabym spróbować :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zachwycam się serum nawilżającym tej firmy. Cudowny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubie płyny micelarne i często ich używam ale z tym się jeszcze nie spotkałam ;) http://creamshine.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWypróbuj go, bo jest naprawdę świetny! :)
UsuńPłyn micelarny to coś co ja uwiebiam! bede musiała wypróbować z tej firmy :-) , buziaki
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
Buziaki :*
UsuńNie miałam nigdy tego produktu,ale muszę go wypróbować
OdpowiedzUsuńhttp://krainakobiety.blogspot.com/
Polecam, bo jest świetny :)
UsuńFajnie się prezentuje , na pewno jest bardzo delikatny. Zaciekawił mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię :) Kupiłam w promocji w SP :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam styczności z ta marką, ale kto wie może się to zmieni
OdpowiedzUsuńpazury jakie długie ;) fajny i ciekawy kosmetyk, ja zawsze używam zwykłe płyny, nic wyszukanego :(
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Dermedic.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przetestować ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie się niestety micele nie sprawdzają, bo nie do końca zmywają mi makijaż z oczu. Chyba się za mocno do nich maluję :D
OdpowiedzUsuńpierwsze widzę ten kosmetyk ale ciekawy ciekawy:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę. Jestem go bardzo ciekawa ;)
OdpowiedzUsuń